Skrzynki na korespondencję

Poniżej zamieszczamy zdjęcia skrzynek za pomocą których Urząd Miasta w Pszowie kontaktuje się z mieszkańcami w czasie pandemii. Pomijając fakt że budynek urzędu wygląda jak twierdza obronna, gdzie nikt niepowołany /czyt. zwykły mieszkaniec/ nie może wejść , to także nie może otrzymać potwierdzenia złożenia pisma. Patrząc na „zabezpieczenie” tej skrzynki można mieć poważne obawy czy cokolwiek dociera do adresata. Nasuwa się refleksja : można być biednym ale nie trzeba być szmaciarzem.

        

Odpowiedź z UM

Otrzymaliśmy skandaliczną odpowiedź na nasz wniosek o udostepnienie informacji publicznej , a w zasadzie odmawiającej nam tej informacji.

Według burmistrza zażyczyliśmy sobie informacji których organ ten aktualnie nie posiada. Kpina! Może tylko udzielić informacji „zawierającej aktualną wiedzę”. Gdybyśmy byli złośliwi moglibyśmy przyjąć tę odpowiedź ze zrozumieniem, albowiem po wszystkich „wyczynach” władz miasta można podejrzewać, że aktualnie nie posiadają żadnej wiedzy w żadnej kwestii.

Ale nie jesteśmy złośliwi więc będziemy drążyć temat dalej.

Wnosiliśmy o jak najbardziej wymierne informacje, a mianowicie wg wzoru:

Ilość metrów kwadratowych budynku pomnożona przez aktualną stawkę podatku od nieruchomości co dało by wynik w postaci przychodu rocznego.

Jak widać dla burmistrza jest to wiedza granicząca z jasnowidzeniem.

Szczytem arogancji jest odsyłanie nas na stronę BIP Miasta Pszów gdzie ponoć są umieszczone wspomniane stawki podatku. Czyż nie mógł tego wykonać pracownik księgowości ? I tu pojawia się nieśmiertelne pytanie: czy urząd jest dla obywatela czy odwrotnie?

Podejrzewamy jednak , że nie udzielono odpowiedzi gdyż okazałoby się , że przychód z tego tytułu jest śmiesznie niski i należałoby sensowniej zagospodarować własność komunalną. Tak czy inaczej postaramy się posiąść tę tajemną wiedzę o czym poinformujemy i odpowiednio wykorzystamy.

Pismo w sprawie zagospodarowania terenów po KWK ANNA

W dniu 22.05.2020r. wspólnie ze Stowarzyszeniem „Ratujmy Pszów” złożyliśmy pismo do Burmistrza Miasta i Rady Miejskiej w Pszowie z konkretnymi propozycjami dotyczącymi zagospodarowania terenów po byłej kopalni „Anna”.

Przedstawiamy w nim niektóre źródła finansowania przedsięwzięć, a także podtrzymujemy chęć darmowego opracowania koncepcji zagospodarowania tej przestrzeni. Uważamy, że najważniejszymi działaniami w tej chwili jakie powinny podjąć władze miasta w stosunku do tych obszarów są: objęcie ich planem zagospodarowania przestrzennego, opracowanie koncepcji zagospodarowania oraz wpisanie obiektów KWK „Anna” do Szlaku Zabytków Techniki.

 

Wniosek o udostępnienie informacji publicznej

W związku z wcześniejszymi informacjami o chęci sprzedaży przez burmistrza budynku magazynu głównego kopalni „Anna” w dniu 12.05.2020r zwróciliśmy się z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej tj. o podanie spodziewanych przychodów rocznych do budżetu miasta po dokonaniu tej transakcji. Istotą tego wniosku jest wykazanie , że wpływy z tego tytułu będą niewielkie a pozbycie się tego obiektu bez planu zagospodarowania przestrzennego obejmującego tą nieruchomość wysoce niebezpieczne /niedawne smutne doświadczenia z próbą zainstalowania na tym terenie spalarni podkładów kolejowych pokazuje, że nasze obawy nie są bezpodstawne/. Naszym zdaniem władze miasta powinny podjąć trud zagospodarowania tych obiektów wg. opracowanej wcześniej koncepcji, w czym chcieliśmy pomóc, jednakże nasza oferta nie została przyjęta.

Odrzucony wniosek

W dniu 29.01.2020r. Rada Miejska w Pszowie odrzuciła nasz wniosek dotyczący objęcia planem terenów pokopalnianych i przyjęła Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego z wyłączeniem przedmiotowego obszaru. Tak więc w centrum Pszowa znalazł się teren wyłączony z planu , a tym samym całkowicie pozbawiony jakiejkolwiek ochrony prawnej, w szczególności co do przestrzegania norm środowiskowych i inwestycyjnych.